Bo to dumnie i mesko brzmi.
EVERYMAN(z ang.KAZDY)!
Brzmi to honorowo,godnie,Ojczysto i Bosko-Jak lwi wyglad i zew.
Jednak ''wiecej'' macie z hien i plew.
Nie obrazajac hien i drzew.
NIE MYSLCIE ZA DUZO,BO........
Posluchajcie lepiej swej prawdziwej definicji od Swinki Pigi,z mostu prosto.
-co najwyzej klusownikami.A obligatoryjnie to organizatorami wystaw,MYSLIWSKIMI JAMNIKAMI-NAGANIACZAMI.Jako ludzie ''SPRZEDAWCAMI''!W sednie Waszej definicji mysliwego.
Komercyjnymi tancerzami,piosenkarzami,aktorami,ludzmi bezdomnymi(wg.Zeromskiego ''Ludzie bezdomni'').
Pedofilami,zoofilami,zwyklymi ludzmi z kompleksem Edypa-jako jedna wielka wspaniala,kochajaca sie rodzina.
Sredniowieczne ''ciecie''.
Robic wszystko mozecie.
W tym i ''mysliwymi'' byc-WSTYD!
Nie wszyscy lecz wiekszosc-leniwce-skarzypyty.Przyjaciel-wrog-w zaleznosci od nut.Skorumpowane nieroby.marketingowcy,instynktowcy.
No niech bedzie-po kolezensku i po znajomosci-agenci,zleceniobiorcy,kontraktowcy.No i to wasze-''MYSLIWY''!,''ZOLNIERZU''!.
Na koncu-AMEN-jak w pacierzu.