KZ-nie za bardzo rozumiec,dlatego wstyd
KK-w tlumie ujdzie,jako norma,standard,stara prawda,utary-odwieczny i modny schemat-mit albo plec piekna lecz slaba,badz po prostu roznica DNA:ktora historycznie nie zadziwia.
I taka stara anegdotka:
Zona do meza zali sie-kochany mezu:sprzatam,myje,robie zakupy,opiekuje sie dzieci,toba.jestem jak ten Kopciuszek.
A maz na to:przeciez przed slubem mowilem Ci,ze wszystko bedziesz mogla robic i miec jak w bajce.
-WIEC NIE NARZEKAJCIE!