Ale jak mnie tam ci wszyscy grzeczni przywitają?
Będą ciskać we mnie kamieniami?
Będą wyrywać paznokcie obcęgami?
Będą zalewać mnie woskiem gorącym?
Będą robić wróżby nowoprzychodzącym?
Będą rysować chińskie znaki na czole
Ostrym gwoździem,albo łamać kołem?
I tak zamiast raju będę miał piekło
Nie opłaca się bram wyważać żyletką.
Nie opłaca się szukać na siłę szczęścia w niebie
Bo czym byłoby moje życie tam na gorze bez Ciebie.
Bo tu na dole powie mi ktoś:
Czyń sobie szczęście: wiara, nadzieja i miłość...