Dusza wiruje
I pośród barw poszukuje
Rozciąga i pociąga
Fala istnieje
Światło tło
Pryzmat z tęczą
Tworzą wewnętrzne obicie
Czujecie to rozmycie
Ten cień
To atom
Absolutoria modlitwa...
Krótka chwila
Błogi kosmiczny oddech
Wasz i wasze to
O duszo
Absolutoria modlitwa
A ciemność zapomnienia
Gra czerni
Jesteśmy jej wierni
Teraz ciemności
Wyjawia się oświecenie
A w tym oświeceniu
Mym trwaniu
Fala kolorów
Podróżuje do siebie
To czysta iluzja
Więc hehe
TRELE MORELE
Abrakadabra
Czary mary
Mazy i gary
Lece na miotle
I ciągle poszukuje
Co dobre dla duszy
Bo się ciało skruszy.......