Jesteśmy anty prymitywnych przejawów Cywilizacji
Kicha i beka oraz debilizmy
Szastania pupy na lewo lub w strone prawicy
Oddawanie czci odnajdywanie dzwi
To smak poświęconej krwi
Za wolność udawaną
Gierki pionierki wybranki
Są winne winnicy pańskiej
Zakosztowały objazdy walki rodziny
Po świecie balują kapłanki polityczne
Budują świątynie legalnej i prawdziwej wolności
Zdrowej fascynacji buntują się na świat
Rzeki kwi męskiej spermy
Męscy kapłani proszą i władają wami
Tworzą rany czerwcowe boże ciało
Walka trwa o duszę
I już się nudzę,brudzie
Znikam rozpaczy bog wysyła do diabła
Rozdajesz słowem skowyt lęku ciała
jesteś jak ona bólu gwałcona
Za wiarę i mękę wydany i wydana
Sowa wiedzę rozważa
Sumieniem samotna tylko ta prawdziwa
Cicha skora sumienia nie błędu podatna
Zrozumiała imperium głupoty zwyciężona
A ta broniąca jedynej prawdy
Zgubiona w lesie nie odnalazła zródła