Czas wspominania swojego biegu .<br />
Biegu - do brzegu , w któremuś to naprzód biegł <br />
Nie zwalniał wcale . Czas równo biegnie , swoimi tryby.<br />
jak biegnie życie , nie to na niby - zanim . zostaniesz <br />
tylko wspomnieniem .<br />
I nie jest ważne dumny człowieku ,<br />
Czyś pierwszy szereg zajmował w biegu , <br />
W kolumnie , czy też w ogonie biegł .<br />
Dobrze jest odejść gdy czarne skronie &#8211;<br />
lecz gdy siwizna , albo łysina owładnie głowę ,<br />
żadna to wina .<br />
Ciągle się zbliżasz do tej granicy , lecz nie przekroczysz ,<br />
Jej nigdy - niczym . Nadejdzie koniec owego biegu<br />
Wtedy wypadniesz z twego szeregu .<br />
I nie jest ważne , pan żeś - czy cham , dalej już zawsze-<br />
Zostaniesz sam .<br />
A więc pamiętaj panie i chamie , jesteś wiąż dzieckiem<br />
Tylko przyj Mamie , ale dla świata nie ważne to <br />
Lecz czy po sobie zostawisz zło . Jak złe wspomnienia<br />
Tu , przez stulecia nic się nie zmienia , żadne zasady<br />
Żadne przywary to więc pamiętaj &#8211; nim jesteś stary.<br />
Bo tak to życiu już musi być , chcesz żyć spokojnie<br />
Daj innym żyć .<br />
Van BjmsD<br />
Difficile est satiram non scribere <br />