twoje serce o mnie zapomniało,
nic nie czułaś,
nie widziałaś..
swoje lęki i depresje
w kieliszku zatapiałaś,
nigdy mnie nie rozumiałaś,
może niechciałaś?
gdzie byłaś kiedy dorastałam?
tak bardzo Cie potrzebowałam..
czułam się opuszczona i odrzucona.
Jesteś tak mi bliska
a tak niemożliwie obca,
kiedy mnie wkońcu poznasz?
wybrałaś cierpienie,
życie jak więzienie
Może przesadzam,
może powinnam zapomniec i isc dalej,
lecz moja dusza cierpi
a pisanie to moj sposob,
by z przeszłosci się wyleczyć
i kochać Cię bo najważniejsze że jesteś..