Upadek bolesny
Otwarte rany
Blizny starych obrazy
Samotna w radości
Opuszczona w żałobie
Pod parasolem tęczy
Łzę ronią za łzą
Pod kopułą nieba
Błądzę samotnie
Poszukuję siebie
W kałuży odbiciu
Za więziennymi murami
Kolczastymi drutami
Odgradzam się od świata
Upadam
Nie ponosi nikt