Pisząc wspominam miniony czas
W wyobraźni układam scenariusz
Kolejnych lat
Piszę do Ciebie w tęsknocie wieczora
W pośpiechu i łzach
Byś przeczytał ten list
Zrozumiał sens wypowiedzianych fraz
Odkrył prawdę
Za fasadą gładkich słów
Ukrytą
Wyszedł w pół drogi
Zrozumiał
Pocieszył
Piszę do Ciebie w rozterce dnia
Czy udźwigniesz ciężar
Minionego i przyszłego
Wspólnego istnienia
Wpatrzenia
Zasłuchania
Zrozumienia
Bez rozłąk i zdrad