Dzisiaj już cię tutaj nie ma.
Puste miejsce przy mym stole,
wciąż mi o tym przypomina.
Życie krótkie jest i kruche.
A tak wiele wciąż tracimy.
I biegniemy nie w tę stronę,
albo ślepo gdzieś błądzimy.
Najważniejsze takie proste,
że aż głupie się wydaje.
Więc pędzimy, w swej mądrości
szczęściu swemu umykając.
Wczoraj z tobą rozmawiałam.
Jutro znowu się spotkamy...