marchewką na kiju toczona jak magnes przyciąga<br />
<br />
tak ładnie pachniesz ,musisz być piękna ,podaj ramię<br />
przytrzymam cię przez chwilę ,na wszelki wypadek<br />
<br />
jeśli okażesz się brzydka ,choć czuję wciąż Diora<br />
zatkam nos ,czy można chcieć potwora?<br />
<br />
dam ci chwilę próby ,sprawdzimy czym się tak chlubisz<br />
na okrasę sumienia podniosę cię z ulic<br />
<br />
pomogę ci wstać ,ułożę w portfelu wygodnie<br />
potrzymam w cieple, pomnożę byś nie czuła sie samotnie<br />
<br />
<br />
choć nic nie widzę , wyczuwam siłę gdy cię dotykam<br />
i pragnę więcej jeszcze , to jak muzyka<br />
<br />
ty mną nie gardzisz, bo kochasz ślepców<br />
więc poznam twą rodzinę I...znajdę pochlebców
