Kiedy patrzę rano w lustro,<br />
anioł stróż się mnie aż wstydzi.<br />
Pyta się, co ten kochanek<br />
w tej brzyduli ciągle widzi?<br />
<br />
I ja też się zastanawiam<br />
co jest we mnie tak dobrego,<br />
że ode mnie nie uciekasz<br />
i że się nie boisz tego.<br />
<br />
Kiedy patrzę tak na siebie,<br />
widzę w oczach samo zło.<br />
Jednak nadal mam nadzieję,<br />
że zaniknie kiedyś to.<br />
<br />
Co cię ciągnie do istoty,<br />
która lubi ponarzekać?<br />
I na której koniec złości<br />
czasem trzeba dużo czekać.<br />
<br />
Co takiego cię urzeka<br />
w zwykłych, ciemnych, szarych oczach?<br />
Czy osoba z brzydkim nosem<br />
może czasem być urocza?<br />
<br />
Sama siebie nienawidzę<br />
za charakter i działania.<br />
Powiedz, czy taka osoba<br />
warta jest twego kochania?<br />
<br />
<br />
ON<br />
Aniołowi dam pieniądze,<br />
żeby kupił okulary.<br />
Musi nosić grube szkiełka,<br />
bo biedaczek jest zbyt stary.<br />
<br />
Twoje oczka są cudowne,<br />
zawsze błyszczą w blasku słońca.<br />
Mają w sobie pełno wiary,<br />
chcę być przy nich aż do końca.<br />
<br />
Twój noseczek jest w porządku,<br />
bo ładniejszy jest niż mój.<br />
Chcę przy ciele twym pozostać.<br />
Zawsze będę cały twój.<br />
<br />
Każdy lubi ponarzekać,<br />
bo to ludzka jest natura.<br />
Zapamiętaj, że na krótko<br />
słońce skrywa ciemna chmura.<br />
<br />
To, co złem nazywasz w sobie<br />
to po prostu zagubienie.<br />
Wiem, że więcej w tobie dobra.<br />
Zło odejdzie w zapomnienie.<br />
<br />
Każdy inny ma charakter.<br />
Ja nie jestem też bez winy.<br />
Jesteś dla mnie całym światem.<br />
Nie chcę innej mieć dziewczyny.<br />
<br />
Chcę oglądać wschody słońca<br />
tylko z tobą, nikim więcej.<br />
Gdy przyjdzie ostatni zachód,<br />
będę trzymać cię za ręce.<br />
<br />
W ostatniej drodze na Ziemii,<br />
gdy umrzeć nam będzie trzeba.<br />
Zobaczysz, będziemy razem<br />
chodzili po drogach Nieba.<br />