łąki
rozchylone w dłoniach
w nadgarstkach miał
piasek
grobu co ogarnia
powietrze w skalnej
igle
w pełni kiedy krzyczy
i milczy z osobna
wykręcone w palcach.
===================
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
zainteresowania
Jestem otwarty na wszelkie dziedziny wiedzy a zwłaszcza historia astronomia filozofia religia....
kilka słów o mnie
Mieszkam na Podkarpaciu w Golcowejz małżonka Marią i czwórką dzieci
statystyki utworu
Średnia ocen: 5
Głosów: 5
Komentarzy: 3
inne teksty użytkownika
5
Kategoria:Inne
Dodano:2016-11-12 10:01:26Czytano:691 razy
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
(09:43:43, 13.11.2016)
na myśl przychodzi mi tylko opis cierpienia, przeplatany - w chwilach wytchnienia - przyjemnymi projekcjami obrazów przywołanych wyobraźnią ... cóż :|
(17:18:15, 14.11.2016)
Częściową niosą te obrazy, ale jest w nich jednocześnie kuglarskie efekciarstwo. I tak jakoś na żadną z tych stron mi tekst się nie przechyla.
polityka prywatności | copyright 2024 © poezje.pl
