pół twarda pół miękka <br />
<br />
myląca tramwaje<br />
gubiąca rękawiczki<br />
potykająca się o chodnik rzeczywistości<br />
<br />
skundlone myśli proszą <br />
żeby je pogłaskać<br />
<br />
czasami wydaje mi się że<br />
<br />
że szczęście nabieram durszlakiem <br />
a ono kapie na nogi<br />
i kiełkuje ziarno nadziei<br />