Zaszyfrowane informacje odczytam po słowie.
Liczę cyfry i przeliczam litery,
Wszystkie alfabetu dwadzieścia cztery.
W Litanii, którą modlimy się do Ciebie,
Jest zapisana tajemnica, o której nikt nie wie.
Trzeba znać metodę szyfrowania,
Wtedy litera po literze prawdę nam odsłania.
Nie można było nikomu ufać, nikomu wieżyc,
Szyfrujemy więc informacje, aby móc przeżyć.
Czaił się tu zdrajca na każdym kroku,
Aby naszą wiedzę móc przekazać wrogu.
Złamano kod, którego byłam pewna,
Książeczka do modlitwy niej jest już potrzebna.
I nie pomoże nam nawet skuteczna Enigma,
Bo cała prawda o szyfrze dawno już zanikła.