Śmierć taty.

Oświecona

Dołączył:2018-01-31 17:05:21

Miasto:Warszawa

Wiek:56

Lubię przyrodę i zwierzęta,ładne krajobrazy i wycieczki.Lubię także muzykę,poezję i filmy.Wiarą zaczęłam się interesować w wieku 11 lat po nagłej śmierci taty.Głęboko doświadczałam bożej miłości i opieki,i w Bogu znalazłam ukochanego Tatusia.Wiara jest dla mnie jak tlen i dobra niewidzialne.

Jestem mamą i babcią.Mam już 50 lat.Lubię życie ciche i spokojne.Rozrywka też się przydaje.Cenię przyjaźń.W dzieciństwie marzyłam żeby być niewidzialną ręką co pomaga innym.Chciałabym napisać kiedyś książkę gdyż wiarą trzeba się dzielić jak chlebem.

Średnia ocen: 2

Głosów: 4

Komentarzy: 2

Dla dzieci

Erotyczne (+18)

Miłosne

O przyjaźni

O sobie

O szczęściu

O zwierzętach

O życiu

Mitologia

Tęsknota

Humoreska

Pamięć

Melancholia

Świat

Inne

Mroczne

O śmierci

Egzystencjalne

Katastroficzne

Przemijanie

Wspomnienia

Smutne

Od siebie

O wierze

Natura

Patriotyzm

A A A

Spoczywa w trumnie nieruchome ciało
-mało życia miałeś tato ...tak mało.
Wielki żal i ból wypełnia me serce
całuje twoje spracowane ręce.

Już nie weźmiesz mnie nigdy na kolana
nigdy już nie powiesz ;córko kochana.
To dla nas żeś tak ciężko trudził się i pracował
tatusiu wstań !-powiedz żeś żartował.

Ty odchodzisz od nas kochany tato
a tutaj niedługo zacznie się piękne lato.
Kwiaty,wieńce i ludzi w czerni widzę jak we mgle
uwierzyć nie mogę w to wszystko-to jak w złym śnie.

1979.

Aby dodać komentarz musisz się zalogować.

*Mystique*

(15:42:28, 26.02.2018)

Piękny, smutny, pełen miłości,bólu i tęsknoty.

Oświecona

(11:49:03, 27.02.2018)

Dziękuje.To cierpienie trwało długo,teraz jest łagodniejsze,dzięki niemu mam wiarę.
Każde cierpienie ma sens.Siostra Faustyna lubiła cierpieć gdyż to ją przybliżało do
Jezusa,a przyjaźń z Nim wypełniała jej serce zbawczą radością.Pozdrawiam i życzę
szczęścia i radości.