Niczym najlepszy przyjaciel,otula.
Czujesz, jak Cię ogrzewa.
Doceniasz, a kiedy zachodzi odczuwasz pustkę.
Niby wszystko bez zmian , lecz jest jakoś trudniej... zycie rozdaje jak jemu wygodnie !
Wyczekujesz, aż pojawi się znowu. Powraca, ale niestety jeszcze odejdzie. Odejdzie, bo w zyciu jak w kartach.. Bywa chwilami, ze wznosisz się do nieba ze szczęścia, które wypełnia po brzegi Twe serce.. Kiedy myslisz, ze masz juz wszystko i jestes na szczycie..Niespodziewanie los odcina skrzydła. Zaskakuje tak bardzo, ze Upadasz. Upadasz bez walki. Uciekaj!
Uciekaj z taką siłą aby na mecie mieć pewność, że choć Ciebie zabraknie byłeś komuś oparciem, światełkiem. Jak ciepły promyk słońca...