jesteś ze mną
kiwasz głową że tak było
na zegarze czas przeminął
tylko spojrzę raz do tyłu
wszystko wraca w moich myślach
widzę ciebie i dzieciństwo
moje kroczki podążają za twoimi
kiedy chciałam być tak duża jak te drzewa
za którymi się chowałam byś mnie znalazł
a na piasku moje stópki zaznaczały
że też jestem taka ważna jak te mewy
które ciągle dokarmiałeś odleciały
i my z nimi
coraz starsi spotykamy się raz kiedyś
by uchwycić tamte chwile
jak przez pryzmat ostatnie promienie
będą czyimś przypomnieniem