Kiedy moje serce krwawi
Kiedy uciekają łzy
Kiedy krwawią dłonie
Bo chce wszytko naprawiać
Bez ustanku, niezłomnie
Sporo widziałaś
Prawda?
Chce coś napisać
Słowa układają się
W twoje imię
Ciągle powtarzam twoje imię
Błękit oczu
Złoto włosów
Miękkość skóry
Zapach, którego nigdy nie znałem
To jest jedyne
Nigdy już nie będzie tego
Nie będzie tego zawsze
Jest
Oddałem serce
W twoje dłonie
Oddałem siebie
W twoja opiekę
Nie ma oczu ponad twoje
Błękitu ponad błękit ich
Nie ma włosów ponad twoje
Złota ponad złoto ich
Nie ma zapachu ponad twój
Nie ma miękkości skóry
Ponad twoją
Nie ma kobiety ponad ciebie
Wyrazy miłości
Spisane weną
Znów powtarzam,
Twoje imię...