<br />
Jestem jak drzewo w zimny szal ubrana<br />
Senną powłoką szczelnie otoczona<br />
Czekaniem szukam tych okruszków wspomnień<br />
Gdy otulałam twój śmiech w mych ramionach<br />
<br />
Tęsknię za ciepłem co ten świat rozbudza<br />
Śmiechem dziecięcym /raj/ w konwalii dzwonkach<br />
Niebem co sznurem ptaków przystrojone<br />
Deszczem płynącym po twych ramion łąkach<br />
<br />
Czekam na skwarne słońca pocałunki<br />
Kwiaty co smukłe szyje pną do nieba<br />
Kiście winogron od wina dojrzalsze<br />
Miłość rozkwitłą w każdym nerwie drzewa.