przybrałeś miłość jaką mnie darzyłeś.<br />
Uczucie tak gorące i namiętne,<br />
że spowodowało wypieki na mojej twarzy.<br />
Podarowałeś mi skrzydła.<br />
Dzięki nim czułam się<br />
wolna, lekka, tak błoga.<br />
Unosiły mnie wysoko,<br />
ponad wszelkie przeszkody,<br />
powietrze było przesycone<br />
zapachem Twoich perfum.<br />
Czemu mi to zabrałeś,<br />
ukradłeś mi skrzydła,<br />
zabroniłeś latać?<br />
Zabrałeś wszystko co mi obiecałeś.<br />
Zabrałeś moje serce,<br />
bo ono należy do Ciebie.<br />
I obiecałeś miłość innej,<br />
z moją duszą na ramieniu,<br />
dobrałeś słowa przysięgi<br />
i wygłosiłeś ją przed samym Bogiem.<br />
W myślach krzyczę - wróć!<br />
Serce woła - wróć!<br />
Usta mówią - zapomnij.