Są ludzie co kradną zaklęcia przysłowia
I wtedy życie jest jak mol w głowie
Jak w sitowiu mrowie
Chcą cyrografu na wiersze
Nie tylko te pierwsze
Wszystko o źle wiedzieli
A i tak nic nie zrobili i nic nie powiedzieli
Sędziowie odpowiadają jak ja pomyśle
Bo ciągle siedzą mi w umyśle
Są jak złe taneczne podchody
Bo znają zła schody