Bo toksyn w naszej rozmowie było duże stężenie
Ja znowu policzek pokazałam
I później wykłady pisałam
A teraz już tęsknie więc chce przeprosić
Więc już jestem szczeliwa
i zupełnie na swoją głupotę nie złośliwa
A ty jak zwykle za co ci dziękuje
Byłeś czuły i szczęśliwy