Przyszłam spytać co u Ciebie?
Może masz ochotę przez chwilę być w niebie?
Zapomnieć o smutkach, złościach czy problemach?
Weź kilka łyków do zmiany nastawienia.
Ja Ci pomogę wyleczyć Twoje smutki.
Chodź ze mną Twój żywot będzie krótki.
Weź łyka.
Może dwa.
Zapomnij o problemach, zacznij się śmiać.
Dezynfekuje nie tylko rany, ale również i dusze.
Mimo, iż to tylko złudne uczucie.
Mam różne smaki, bywam w różnych postaciach.
zabieram Ci kosz cukierków dając lizaka…
Zabiorę Ci przyjaciół, rodzinę i pieniądze.
Ale będziesz mieć mnie. To ja tutaj rządzę.
Uzależniam, niszczę zabieram Ci wszystko.
Ty dobrze o tym wiesz lecz trzymasz mnie blisko.
Wyniszczam od środka, lecz ty tego chcesz.
Zabrałam wszystko. Nie masz już nic…
z wyjątkiem mnie.
W wierszu tym chciałem ukazać uzależnienie od alkoholu.