I nie mam połowy bajek , wierszy i artykułów dla niektórych moich przekrętów
Podobno jestem za głupia żeby pisać wiersze
Podobno według nich to nie możliwe żeby ktoś taki jak ja znalazła swoje pisarskie szczęście
Nikt nie wierzy komputerom, paznokciom ani oczkom ani gestom sędziowskim i krokom
Nie wierzą też polityce polonistycznej i prawu językowemu
i urodzie modzie charakterowi pisma i tego jaki ktoś jest
Nigdy nie czułam się gorzej jak dzisiaj gdy ktoś się włamał na mojego kompa i to zrobił
I sobie z uczciwości drwiny porobił
Proszę o słowa które będą świadkami takie jak noga podobno
Że to ja to wszystko pisze nigdy nikomu nic nie ukradłam
I od złości pobladłam
Podobno to oznacza również z kraju wypędzenie
I o dobro zejścia im z oczu
I zdzielenia ich jaj po kroczu
Morał za który dziękuje będzie taki
Zabiorą swoje utwory do grobu
Obiecuję i przysięgam
Podobno to stare jak świat
Że ktoś inny to pisze bo autor jest za głupi
Ci wspaniali znawcy literatury i krytycy sa jak zło co wiedzą lepiej i chcą pisać
Ja z tym zrobię porządek i poproszę abstrakt
Aby sprawdził wszystkie wiersze powstałe w Polsce
A morze i na Ziemi
A na doczepkę filmy i klipy muzyczne
Powieści i disco polo
Oraz myśli i słowa
ludzi wytworów
