Aby ich dobrem zawiało
Co mówisz górski strumyku?
Ze mnie znasz
Ze po górach chadzam i mnie za swojego masz
Każdy to powie ze tam najpiękniej
I tak po górsku dobra najwięcej
Wszystko się zaczęło od Karola Wojtyły
I jego miłości do przyrody i różańca
Każdego zła krańca
Gdy człowiek się pomodli szczerze
To góry i wszyscy pomogą w co świecie wierze
Najbardziej górskie strumyki zaszumią
I dobro w każdym obudza