Spoglądając za siebie z niepokojem<br />
<br />
Widzę przebytą drogę<br />
otoczoną przepaściami <br />
w które można by wpaść<br />
gdyby Ktoś<br />
nie przytrzymał za rękę<br />
<br />
Błądzę jak dziecko w nieznanym lesie<br />
lękam się cieni życia<br />
Zawierzam Komuś dorosłemu &#8211;<br />
za Kimś ciągle biegnę<br />
nie zdając sobie nawet z tego sprawy<br />
<br />