zdawać się może, że nawet się nie porusza <br />
gdzieś głęboko ,gdzie oko widzieć nie może <br />
ona woła jakby zamknięta w ciemnej komorze <br />
czegoś jednak potrzebuje, za czymś tęskni <br />
czegoś jej brakuje <br />
wytężam słuch całą siłą <br />
próbuję usłyszeć, zrozumieć <br />
wołanie cichutkie...Ach te chwile tak krótkie!<br />
by zrozumieć, czego chce ten słabiutki, słodko płaczący głosik<br />
rozprasza się, bo nadchodzi myśl jedna, a za nią druga<br />
potem kolejna jest próba <br />
by szukać czego chce ona <br />
wołaniem swoim nigdy nie zmęczona <br />
Dusza tak ważna i wielka!<br />
Zduszona jednak ogromna Dusza <br />
Zagubiony w świecie człowiek-<br />
To on ja przygłusza.