sen dobry przyjdzie może
który nad ranem urwie się
nie pewne
że o nim zapomnę
po co śnię
dlaczego
skoro nie prawdą jest
które przyśni się
niedorzeczne a czasem koszmary
to spadam w jakąś przepaść
to gonię przez jakiś las
lub lecę tylko dokąd
nie ma znaków
i nikt mi nie powie