otulały aurą jasną
rajem nad piaszczystą rzeką
łąką z jaskrem traw zapachem
zatrzymały się te czasy
gdzieś na moście pastelowym
razem z pierwszym pocałunkiem
w jasne oczy zapatrzonym
dziś na plaży w zachód patrzę
śmieję w tarczy Słońca czerwień
smakuję rajskie jabłuszka
i te same ... oczy wierne.