ale pozbierałem się
uwierzyłem w to
że może być pięknie
wierzyć
tak trzeba wierzyć
przecież wiara przenosi góry
i przeniosła mnie
jest lepiej
fakt
że nie zbieram kokosów
ale jakoś daję sobie radę
to gorsze już za mną
więc nie mogę myśleć inaczej
ani gdybać
że co będzie
to będzie
w głowie mam
kolorową perspektywę
i taką pozostawię
aż do skończenia
mojego świata
który myślę
że jeszcze jest daleko