Zupełnie jak nie na Krymie
A więc umiem malować, origami, pisać, culing, tkaniny czyli wszystko ze sztuki
I innej nauki
I mieszkam w kochanej sędziowskiej Polsce
Mojej ojczyźnie ukochanej
Makami malowanej
A więc dziewczyny o takim imieniu jak ja
Gwałcą zazwyczaj u arabów biurka
Bo im się kradnie całą sztukę
I inną naukę
A są przepiękne I bardzo utalentowane
I dobrem malowane
Kiedyś myślałam że jak się jedzie do arabów to trzeba szanować odrębność kulturową
I ich tradycję narodową
A nie trzeba oni uważali by mnie za nie człowieka
Przez całe dwadzieścia wysp I pół wieka
Boże obroń siostry arabki o moim imieniu
Dla poezji wielkim znaczeniu
Później myślałam że ich źle lecza hiszpanki bo judzą
A to kochane bratanki
Że to błąd w sztuce
A to nie prawda arabkom się kradnie całą sztukę
I inną naukę
Arabki musicie przynajmniej namalować codziennie dziesięć obrazów
Dobra nakazów
I będziecie zdrowe