o mianowitej treści,
że Mariola to wariatka,
i nie klei się jej gadka,
czasem tańczy w swojej celi,
w kreacji o kolorze bieli,
i nie rzadko też w kaftanie,
kiedy leków nie dostanie,
a jak ją zapinają w pasy,
to są dla niej rarytasy,
bo Mariola szuka chłopa,
lecz znalazła tylko mopa,
go dziewczyna kocha z serducha
bo ten mopek to ją słucha,
lubi z mopem sobie gadać,
będzie życie z nim układać,
już o rękę poprosiła,
i psychiatrę zaprosiła,
na ślub i na wesele,
przyszli wszyscy przyjaciele,
przybył też Wyspiański,
dzień ten był niebiański,
co za chora głowa,
już zaczyna się od nowa,
już o chrzcinach teraz mówi,
personelu nie namówi,
chociaż plotek kilka krąży
że Mariola z mopem w ciąży,
tak Marioli życie się toczy,
jeszcze nie raz was zaskoczy