W minionej epoce BHP było traktowane jako zło konieczne, a bhp-owcami zostawały najczęściej ofiary nieszczęśliwych wypadków w fabrykach chcące dorobić do emerytury. Takie osoby choć miały się wdrożyć w ten trudny zawód, często tego nie robiły i BHP było fikcją w zakładach pracy. Dziś taką sytuacje możemy jeszcze zastać w niejednej firmie. Prawdziwi znawcy tematu, to znaczy osoby, które zajmują się BHP profesjonalnie, podkreślają, że jest to naprawdę ciężki i odpowiedzialny kawałek chleba, a prowadzenie szkolenia z BHP to wierzchołek góry lodowej. Bo przecież wyszkolenie, przygotowanie zakładu pracy pod względem bezpieczeństwa oraz wzięcie na siebie odpowiedzialności za cały zakład dostarcza niemało zajęć i wymaga niemałej wiedzy oraz odwagi. Tak o swojej pracy na jednym z blogów pisze pan Tomek behapowiec z 30 letnim stażem pracujący w fabryce wyrobu okien – Pracuje w tej branży od 30 lat i nikt u mnie karku nie skręcił, a tak to się kończy jak partacze się biorą za tę pracę. Przede wszystkim, trzeba dbać o dobro pracownika. Czasami postawić się szefowi, który jak zwykle tnie koszty na produkcji, a jeszcze kiedy indziej „zakapować pijanego kumpla ”. Szkoleń nie prowadzę – szkoda mi na to czasu, którego zresztą nie mam. Firma wynajmuje trenerów z zewnątrz, gadać o BHP każdy umie, trudniej znaleźć kogoś na produkcję. Behapowcom niestety braknie czasu na nowoczesne przygotowywanie szkoleń, dlatego niejednokrotnie posiłkują się trenerami z zewnątrz.
Trochę teorii
Szkolenia BHP w Polskich zakładach pracy są realizowane jako wstępne i okresowe. Szkoleniu wstępnemu podlegają wszyscy nowo zatrudnieni pracownicy oraz studenci i uczniowie przebywający na praktykach. Szkolenie wstępne dzieli się na szkolenie ogólne (instruktaż ogólny) oraz wstępnego na stanowisku pracy (instruktaż stanowi skowy). Instruktaż ogólny może prowadzić pracownik służby bezpieczeństwa i higieny pracy (np. behapowiec zakładowy) lub osoba wykonująca zadania tej służby mająca odpowiednie kwalifikacje (Dz.U.04.180.1860 2005.07.01zm Dz.U05.116.972 |Rozporządzenie Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 27 lipca 2004 r. w sprawie szkolenia w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy oraz Dz. U. 97.109.704 2005.07.01 zm.Dz.U.04246.2468 Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 2 września 1997 r. w sprawie służby bezpieczeństwa i higieny). Instruktaż przeprowadza osoba wyznaczona przez pracodawcę kierująca pracami (na przykład mistrz zmiany) mający odpowiednie uprawnienia. Szkolenia okresowe są realizowane co 3 lata lub, gdy warunki są niebezpieczne to, co rok, i podlegają mu wszyscy pracownicy.
W tym momencie musimy sobie zdać sprawę jak potężną branża jest gałąź BHP. Na rynku działa wiele firm oferujących instruktaże BHP. Począwszy od tego jak posługiwać się czajnikiem elektrycznym w biurze do skomplikowanych urządzeń przemysłu górniczego uważanego za najbardziej niebezpieczny. Podejście do szkoleń jest wprost proporcjonalne do wielkości zakładu. W mniejszych zakładach (przykład biuro) szkolenia BHP są – nazwijmy to delikatnie – uważane przez pracowników za mniej ważne. Sprawa staje się poważniejsza wraz ze wzrostem wielkości zakładu pracy. W dużych fabrykach, na budowach, w górnictwie BHP to czasami życie konkretnych osób. Jednakże, pracownicy tak małych jak i dużych zakładów pracy nie zdają sobie często sprawy, że wiedza przekazana przez dobrego trenera BHP powinna również dotyczyć nie tylko obsługi urządzeń, specyfiki zakładu, ale przede wszystkim udzielania pierwszej pomocy, a ta wiedza przydaje się wszędzie począwszy od wypadków drogowych do zdarzeń w domach.
Szkolenie BHP – aby nie powiało nudą
Dobre szkolenie, w tym także BHP, czyli odpowiednio i przygotowane poprowadzone, to wyraz szacunku dla pracowników. Czasy, gdy ludzie zadowalali się przeczytaniem punktów z kartki przez znudzonego „trenera”, już dawno minęły. Przygotowując szkolenie, warto zastanowić się, jakie są potrzeby uczestników szkolenia, jakiej wiedzy potrzebują.
Z pozoru problem wdaje się prosty, ale wielu trenerów w tym punkcie postępuje rutynowo i nie dobiera informacji pod konkretne potrzeby grupy. Dlatego warto przed szkoleniem przeprowadzić krótki wywiad o specyfice zakładu pracy. Przydatne też jest przygotowanie podziału tematów poruszanych na spotkaniu na te najważniejsze mniej ważne i najmniej istotne. Metody, jakimi zostanie przeprowadzone szkolenie, zależą oczywiście od prowadzącego, warto jednak pamiętać, że aby szkolenie nie wiało nudą, należy zaangażować grupę, wykorzystać temat szkolenia do rozpoczęcia dyskusji, ćwiczeń przy użyciu pisaków i flipchart. Dobrym sposobem będzie również użycie rzutnika i prezentacji. Kończąc szkolenie, warto zapytać pracowników o ich wrażenia, co im się podobało, co by zmienili. Będzie to na pewno dobry punkt wyjścia do przygotowania i prowadzenia kolejnego szkolenia.