fb

Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?

Usunąć użytkownika z listy znajomych?

Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?

Czy chcesz usunąć ten utwór?

informacje o użytkowniku

gabrielaweronikaprzystupa

Dołączył:2019-10-08 11:30:56

Miasto:Lublin

Wiek:41

zainteresowania

Taniec, origami, pasjans pająk, malarstwo i proza,haft krzyżykowy.

kilka słów o mnie

Jestem 36 letnim rudzielcem, mieszkam na wsi. Kocham polską przyrodę i obyczaje poza tym lubię tańczyć mam swój czarnoksiężny pokoik pełen książek i nut bo bardzo lubię również grać na flecie prostym. Poza tym filmy w miasteczku obok jest biblioteka pełna książek filmów i muzyki tam najbardziej lubię przebywać i wypożyczać wszelkie woluminy. Kocham się również w malarstwie lubię szkicować giokandami i rysować monde-luzami i tisonami. Lubie też wszelką magie uważam że ludzie powinni żyć według praw magi czyli przyrody. Uważam też że człowiek jest częścią przyrody i dlatego powinien żyć ze wszystkimi stworami w zgodzie iprzyjaźni. Moim najlepszym przyjacielem jest kotek o imieniu Puszek. Do tej pory opublikowałem książki. Podróż Schizofreni z wydawnictwem Nowae res Wiersze i fraszki pierwsze Wydawnictwem Ridero Bajki dla Okruszkuw wydawnictwo Ridero Historia latających mi tel i zawodów miot z wydawnictwem Ridero Magiczna parasolka z wydawnictwem Ridero Kolorowanki biblijne z wydawni ctwem. Świętego Macieja Liczne almanachu z wydawnictwem Swietego Macieja Książki publikuje pod albo Gabriela Przystupa lub Gabriela Weronika Przystupa bo Weronika to imię z bierzmowania . Czasami używam.też imienia Oktawia bo Gabrysia Weronika to wlasnie Oktawia. Ktoś tak mi doradzil Pozatym opublikowałam 119 artykułów na portalu Artelis.

statystyki utworu

Średnia ocen: 0

Głosów: 0

Komentarzy: 0

statistics
A A A

0

Gap-year. Stracony rok czy, czy przygoda życiautwór dnia

Autor:gabrielaweronikaprzystupakomentarz Kategoria:Inne Dodano:2021-08-27 11:25:48Czytano:235 razy
Głosów: 0
Gap-year w niektórych kulturach to wyznacznik dorosłości. Niektórzy mówią, że to zmarnowany okres, w czasie którego można zarobić na samochód albo mieszkanie, inni, że to smak życia. Jak jest naprawdę?



Gap year (ang. gap - przerwa, dziura oraz ang. year – rok) jest to przerwa w studiach lub karierze zawodowej spowodowana podróżą. Znany podróżnik Wojciech Cejrowski w swojej książce „Gringo wśród dzikich plemion” o gap year pisze – „Sprzedaj lodówkę i jedź! Różnica między ludźmi, którzy realizują swoje marzenia, a całą resztą świata nie polega na zasobności portfela. Chodzi o to, że jedni całe życie czytają o dalekich lądach i śnią o przygodach, a inni pewnego dnia podnoszą wzrok z nad książki, wstają z fotela i ruszają na spotkanie swoich marzeń.”.
Jednak zdania na temat gap year są podzielone. Jedni uważają, że jest to snobistyczna idea sięgająca czasów arystokratów, gdy to młodzi mężczyźni musieli obowiązkowo odbyć podróż życia po stolicach europejskich – co podnosiło ich prestiż. Ich przeciwnicy z kolei uważają, że to po prostu przygoda życia. Jeszcze inni uważają, że to ucieczka od rzeczywistości, w której trzeba chodzić codziennie do pracy, nierzadko spłacać kredyt, założyć rodzinę i ustabilizować się. Wielu jednak decyduje się na wyjazd. O ich doświadczeniach można przeczytać na wielu blogach czy forach. Zdecydowanie więcej jest tych, którzy nie żałują swojej decyzji.
Przykładem takich osób jest Kasia i Krzysztof, którzy zdecydowali się wyjechać do Chin, gdzie oboje uczyli dzieci angielskiego. Poza tym, jak powiedzieli, zobaczyli jedno z najpiękniejszych miejsc na świecie, prowincje Yunnan – jak sami mówią, miejsce niezwykłe, pełne tajemnic, o zachwycająco innej przyrodzie i kulturze. Poznali wiele osób o odmiennej religii i światopoglądzie. Jednak nie zawsze jest tak różowo. O tym przekonali się Marysia i Jan, którzy wyjechali do azjatyckiej części Rosji. Mieli być wolontariuszami w jednej z przychodni weterynaryjnych. Zostali zakwaterowani u rodziny jednego z weterynarzy, który okazał się alkoholikiem, po interwencji w centrali zostali przeniesieni do akademika, gdzie było już dużo lepiej, jednak niesmak pozostał. Przeżyli tam wiele przygód i poznali wielu studentów o odmiennej kulturze. Z dumą podkreślają, że wyjeżdżając na swój gap year, kierowali się mottem wszystkich gapersów: „…kto pragnie własną młodość przedłużyć, podobny jest do czytelnika, który niechętnie chce wiedzieć, jak skończy się książka…”(Lotte Ingrisch) i choć początki były trudne, to sobie poradzili.
Od ogółu do szczegółu
Podróżnicy mają do wyboru wiele opcji wyjazdu. Może to być wyjazd połączony z pracą, sama podróż turystyczna, staż lub wolontariat. Kierunki podróży ogranicza tylko wyobraźnia podróżników. Standard wyjazdu zależy od zasobności portfela. Na rynku działa wiele firm komercyjnych, które organizują cały wyjazd. Jednomiesięczny turnus jest w cenie od 6375 zł. Uczestnicy takiego turnusu pracują w jednym z wybranych zawodów, min. w wolontariacie: społecznym, kulturowym, sportowym, archeologicznym, dziennikarskim, edukacyjnym, na stażach medycznych lub weterynaryjnych. Mają zapewnione wyżywienie, zakwaterowanie opiekę medyczną i rezydenta z centrali. Najlepiej jednak, jak piszą osoby z forum, poszukać organizacji, które zapewnią nam to wszystko, co firmy komercyjne, ale nie trzeba im płacić, a nawet sami przyznają stypendium lub drobne kieszonkowe. Takimi organizacjami są: Wolontariat Europejski EVS, Erasmus, Aisec i inni.
Nie brakuje jednak zapaleńców, którzy ruszają w podróż dokoła świata lub po jakimś kontynencie na własną rękę, gromadzą wcześniej niezbędne środki. Takie rozwiązanie przyjęli Magda i Piotr z Bytomia, którzy – na swój gap year zbierali pieniądze około 2 lat przy przeciętnych dochodach absolwentów filozofii. Stworzyli skuteczny system maksymalizacji dochodów i minimalizacji wydatków i udało się wyjechali w podróż do Indii, gdzie spędzili 1 rok. Przy czym, gdy zabrakło pieniędzy, zagrali Europejczyków w jednym z filmów produkcji Bolliwood oraz korzystali z gościnności tamtejszych mnichów. Jak sami tłumaczyli „…przyszedł już czas na wyjście z biblioteki i na naukę z wielkiej księgi świata …” (Kartezjusz) . Ta podróż była ich marzeniem od dawna – teraz marzą o kolejnych.
Ilu jest gapersów w Polsce?
Każdego roku coraz więcej studentów oraz absolwentów wyjeżdża zagranicę, by po powrocie z bagażem doświadczeń oraz z perfekcyjną znajomością języka szukać pracy w Polsce. Z danych programu Work & Travel wynika, że w ubiegłym roku z wyjazdu zagranicznego skorzystało 22500 osób. Organizacja Projects Abroad od 1992 roku wysłała za granice 40 tysięcy wolontariuszy do 26 krajów świata. Zjawisko to jest coraz popularniejsze nie tylko na świecie ale także w Polsce – co chwilę powstają nowe organizacje, fundacje, stowarzyszenia, które proponują wymianę zagraniczną, wolontariat, ułatwiając młodym ludziom kreowanie świata.
A co po powrocie?
Wszystko kiedyś się kończy, także gap year. Wszyscy gapersi, którzy już wrócili ze swoich wypraw, zgodnie potwierdzają, że przez jakiś czas po powrocie nadal wspomina się podróż. Spotkają się z kolegami i rodziną, opowiada się o przygodach pokazuje zdjęcia, ale to się kiedyś kończy. Zostaje puste konto i konieczność powrotu do szarej rzeczywistości często bez pracy. Jednak „gapersi” podkreślają, że wspomnienia, umiejętność radzenia sobie z przeciwnościami losu oraz wykazanie się przed pracodawcą umiejętnościami lingwistycznymi procentuje.
znaczek info

Aby dodać komentarz musisz się zalogować.


znaczek info

Brak komentarzy.

Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Bez tych plików serwis nie będzie działał poprawnie. W każdej chwili, w programie służącym do obsługi internetu, można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji w Polityce prywatności.

Zapoznałem się z informacją