coś na jesień podaruję
coś ciepłego coś miłego
czy ja wiem?
Może szalik rękawiczki
może czapkę na guziczki
albo wierszyk taki czuły
tobie dam
co otuli i ogrzeje
twego ciała zimne knieje
i poprawi nastrój duszy
twój i mój
no bo kiepski czas nadchodzi
słoty chłodu niepogody
może uczuć także nadejść
straszny ziąb
więc w kominku nam rozpalę
rękawiczki zdejmę dane
te guziczki poodpinam
czuły wierszyk dam.