by dostrzec za kimś, kogo już znaliśmy
Szukamy po księgach zakurzonych
za naszą pierwotną prawdą,
której nie rozumiemy, ale którą zawarliśmy.
Własne przymierze może nas ocalić
od jednej ze złych ścieżek zapomnienia
bo pamiętać - to sztuka
kochać - to łaska
Odchodzić - dar uwolnienia
Nie żegnam się więc na wieki,
bo na niebie gwiazdy nie noszą imion
Nie odchodzę na zawsze,
ani minione godziny
Bo chmury pod wrzosem
nie wyliczają dni,
a nieodzyskane dzieje,
jeszcze opisywać będziemy wśród pól bawełnianych
i wspominać, jak kiedyś baliśmy się,
że czas utracony naprawdę dla nas istnieje.