Mury kojarzą się nam, Polakom nie najlepiej. Wspomnijmy chociażby mur berliński, który przypominał wszystkim o dominacji Związku Radzieckiego i oblężeniu krajów znajdujących si ę w naszej części kontynentu. No cóż- czasy się zmieniają i taki sposób na utrzymanie Państwa wolnego od imigrantów zyskuje coraz większą rzeszę zwolenników.
Jak to jest w USA i Izraelu
Mur odgradzający Stany Zjednoczone od Meksyku doczekał się znacznego dorobku filmowego. To ogrodzenie, mierzące bagatela 1000 km chroni zaledwie część amerykańskiego terytorium. Mało kto wie, że mieszkańcy Arizony mieli na tyle dość imigrantów iż postanowili zbudować mur wokół swojej granicy z Meksykiem. Żeby sfinalizować ten plan ogłoszono zbiórkę pieniędzy. Potrzebowali około 50 milionów dolarów. Każdy kto przekazał na ten cel dowolny datek otrzymał certyfikat , zaś podarowaną kwotę mógł sobie odpisać od podatku . W USA akcja ta została potraktowana jako przejaw patriotyzmu.
W Izraelu z kolei wysoki na osiem metrów betonowy mur ma już około 1000 km. Spotyka się on z protestami sąsiadów- Izraela i Palestyny , a także niektórych Państw Europy. Do budowy muru Izrael zmusiła narastająca fala terroryzmu. Czternaście lat temu, gdy przystępowano do budowy muru w Izraelu zanotowano aż 55 samobójczych ataków terrorystycznych. Po zakończeniu budowy liczba ta spadła do zera. W 2014 roku terroryści uciekli się do innych metod- spowodowali śmiertelny wypadek na granicy. Zginął w nim izraelski policjant. Kilka dni później używając siekier i noża zabili czterech cudzoziemców.
Wszyscy tego pragną
Magia murów dopadła także Saudyjczyków. Władze w Rijadzie wybudowały już 900 km płotu oddzielającego ich od Iraku. Warty dodania jest fakt, że w obydwu krajach mieszkają ludzie tej samej religii i języka. Docelowo ogrodzenie ma mierzyć aż 9 tysięcy kilometrów. Będzie ono naszpicowane licznymi wieżyczkami kontrolnymi oraz bronią najnowszej generacji.
Grecja tylko w ubiegłym roku wpuściła na teren Unii Europejskiej ponad 750 tysięcy uchodźców i imigrantów. Teraz postanowiła odgrodzić się od Turcji. W planach miało być 200 km ogrodzenia, niestety skończyło się na zaledwie 12. Władze Unii Europejskiej były tak zniesmaczone indolencją Aten, że postanowiły zagrozić wykluczeniem ich ze strefy Schengen. Inni urzędnicy wnioskowali aby granica bułgarsko – grecka była zewnętrzną granicą Unii.
Stop imigrantom powiedzieli też Austriacy. Początkowo przyjmowali obywateli niemal wszystkich krajów. Później jednak na przejściu granicznym Spielfeld – Szpilje znajdującym się na granicy ze Słowenią postawili druciany płot.
Ryga postanowiła na swojej granicy z Rosją postawić 275 km płot, którego budowa ma zająć aż cztery lata. Jak zapewniają Łotysze- zadaniem ogrodzenia będzie obrona Łotwy przed Azjatami.
Węgry udręczone napływem nielegalnych imigrantów postanowiły wybudować czterometrowe ogrodzenie zakończone drutem kolczastym na granicy z Serbią. Węgry zamierzają odgrodzić się także od Rumunii i Chorwacji. Granic strzegą wojska wyposażone w broń. Viktor Orban zapewnia, że 400 tysięcy nielegalnych imigrantów będą ostatnimi w ich państwie.
A co z Polską
Na północy Afryki do wyjazdu szykuje się około 25 milionów ludzi. Fala uchodźców na pewno dotknie również nasz kraj.
…”-Z której strony do Polski mogłaby przybyć wielka fala imigrantów- zastanawia się Wojciech Brochowicz adwokat, wiceminister spraw wewnętrznych w rządzie Jerzego Buzka, były zastępca komendanta głównego Straży Granicznej – Granica z Ukrainą jest dobrze strzeżona. Dlatego organizacje przestępcze zajmują się przerzutem ludzi zapewne wybrałyby łatwiejsze do sforsowania miejsca. Największym problemem, wynikającym z kardynalnych błędów poprzedniego rządu, jest brak ochrony naszej południowej flanki. O ile granica ze Słowacją jest trudna do sforsowania, ze względu na wysokie góry, to z Czechami stoi otworem. Upilnowanie jej, zwłaszcza po bezmyślnej likwidacji Sudeckiego Oddziału Straży Granicznej, jest w zasadzie niemożliwe.”….