jedne tona w mroku na innych płoną znicze,
zapomniane groby będą czy marmury
i tak wszystkich wrzucą do w ziemi dziury.
Obok w krzakach jakiś upiór blady
z dziwną miną ćwiczy przysiady,
niby jakaś stalowa fest sprężyna
to się prostuje,to znów cały wygina.
Ach wiem co to tam mu się stało
to z życia coś mu jeszcze pozostało,
jakiś trupek od w grobie leżenia
dostał nieludzkiego zatwardzenia.
Prędze własnym kałem się on udławi
nim w krzakach po sobie coś zostawi,
tym bardziej że u tego bladego trupa
też odpadła już cała jego dupa.
A co to się tutaj dzieje,cóż to za cholera?
Wtem obok mnie mogiła się otwiera,
wychyla się z mogiły jakiś siwy trup
czemuś to upiorze narobił mia na grób?
Teraz mam cię już mocno w dupie,
leż w tej mogile ty stary siwy trupie
odpowiedział mu na to upiór bardzo zły
i podrapał się po dupie,bo go gryzły pchły.
...
cdn.
