cichą noc, ciemną noc
chłodny szary poranek wita
rześki jak woda
pełen delikatnego zapachu
jak pocałunek na nowe życie
na dzień dobry
słońce niebo rozświetla
korony drzew złoci
zieleń z czerwienią przeplata
opadem kolorowych liści
którym sympatyzuje wiatr
w towarzystwie naszym
istna bajka nam się rodzi
oczy błyszczą od serca
uśmiech na licu gości
od otchłani płonącej
alabastrowym ogniem...