gdyby podstępnie nie kłamała
egoizmem swoim o miłości zapewniała
do łóżka sama się wciskała
choć tego nie chciałem
do rajskiego szczęścia
wątpliwości już nie ma
do pogorszenia sparawy
kiedy tożsamość skradła
świadoma formy kłamstwa
poza względami egoistycznymi
w wyrządzeniu negatywnych krzywd
z chciwością pieniądza
nie ma już nic do zaoferowania
prócz swojego puszczalstwa...
...jak słowa,uczynki i całe życie
obu stron się tyczy
tak nie mów o miłosci
gdyż nie każda łza serca warta...