zawieruszką zażenowało
zdumiewająco żywiołem
zmartwychwstałej zimy
wszędzie wybielało
wierzchnie wydźwiekiem wiatru
watogodzinę wywołało
werwę walca wystrzałowego
wiatrochoma wtórowania
słoneczny samozapłon
sowity serenadą serca
spija słomkowy słonecznik
soczystym światłem sorbetu
realistyczny raj
refleksją rewi
rumianej rumby
rozbudza rozmówki
rączką rączki
romantyzuje
klasycystyczny księżyc
kokietuje klimatowi
księgozbiorem księstwa
kwitnącego kwiecia...