poza chorobami, wypadkami
groźnym niebezpieczeństwem
jest zabójcze spojrzenie
wyklęte
determinacją ogarnięte
gorszą jak słowa
na bezsilność, wściekłość
faktycznego stanu zaciemnienia
zmruż oczy do uśmiechu
a szalaeńcy jak ćmy będą latać
nieludzko wrzeszcząc
że oślepia ich słońce
wtedy rzuć im pod nogi pióro
gołębia białego a zmiecie ich
niczym demony, śmieci
dając czyste niebo
w uniżonym człowieku
na dostojność świata ...