proszę pana doń się mówiło
jak do ojca dziecię tuliło
a on naprawdę nim był
jeden jedyny
do którego usta się śmiały
oczy radością płonęły
serce kocham cię szeptało
dzisiaj gdy świat się wścieka
chciałoby sie mieć takiego ojca
co przytuli dziecię jak swoje
bezpieczeństwo da ciepłe słowo
chciałoby się mieć takiego ojca
co by powiedział; nie martw się
w duszy masz ukwiecony maj
najpiękniejszej miłości
nieustannie przy tobie jestem
najpiekniejszym kwiatem jesteś
cudownym kwiatem który nie więdnie
kwiatem o którym się nie zapomina...