z powiewem wiatru
maj się rozgrzał grilowaniem
w koło pachnie - rozkosznie
chwalebne niebiosa błękitem
słodyczą surfinie
namiętność spijają
znakomitą piankę z piwa
czarowny powab ma wieczór
roztańczone ptaki rozśpiewane
gody weselne mają
świat swój oliwkowo-zielony
z wydziwiękiem solowym
my 'Hej Sokoły' !
po romantyczną noc
klarownego wszechświata
zabrakło tylko świerszczy
chyba jeszcze śpią...