na łące tańczącą
widziałam ciebie i ja
jak złodziej się skradałeś
jak żółw ruszałeś
cicho, cichuteńko
jak pająk spuszczałeś
i jak Honda Japońska zwialeś
włączając turbo warkot
nie ładnie podglądaczu
latającego pojazdu
dziwne masz hobby
myśląc iż jesteś nie widoczny
a niebo takie cudowne
bez żadnej chmurki
a z takim robakiem
jeszcze raz podleciałeś
zdjęcie zrobić
czy film nagrać?
albo sprawdzić
czy to prawda?
fajna zabawa kiedy nocą
na czerwono latam
zaglądając w okna
tak cicho, cichuteńko
wysoko latam nisko
po czym robię zjazd
w diagnostyce pilotażu
ideowy jestem, Dron...
(jak się w życiu nic nie ukryje
tak też intelektualny bagaż
i kultury wkład z napędem Turbo)