osioł z koniem Orłem nie będzie
jakokolwiek byś nie powątpiewał
w nowojońskim dialekcie
kiedy jeden sędzię sobie wybiera
a drugi zuchwalstwem audyt do rozliczenia
mając jedno niebo nad sobą
jedną ziemię co nie każdemu służy
a ty żebrzesz o miłość
wylaną litość w jazgocie cymbałów
niepojętych w daremnym gadaniu
skąd te aparaty pochodzą?
co to za mieżdżące elementy
tyłki chowają za Brukselą
walorem Clovna stylu
naturalistycznej scenki
na potwarz płonącego Cyrku
to już nie covid
a dezynteria
ostra choroba zakaźna
niczym czerwona zaraza
ruszyła do akcji
marszałkowską laską
