już coraz piękniej
w bieli wiosna pachnie
w słonecznej forsycji
oczy cieszy jabłoni kwiat
w rozkwitłych kotkach
pszczoły miód spijają
jak lisim ogonie kąpią
w srebrno-żółtym puchu
ptaki im chórem śpiewają
na przestrzeni łąk zielonych
przetaczniki zdobią trawy
polne bratki się zbudziły
purpurowe jasnoty z tobołkami
aż bodziszek zarumienił
pod błękitem nieba słońce
wydobywa złote plaże obłoczne
a w rajgrasie prymulki
rozsiał wiatr stokrotki
dla zachwytu samotnego narcyza...

















