złota nam przybywa
pod stopami szuru, szuru
liści z drzew opadłych
zdobiąc zielone trawy
już jesień widać
w przekwitłych kwiatach
co brunatnieją w złotym listowiu
aż korony drzew spłowiały
nie jedne w gołych ramionach zostały
jak czas przyśpiesza
tak zimowitki serca otwierają
upojnym swoim kielichem Lila-róż
do jesiennej uczty zapraszają
pośród bieli łąk złotych kwiatów
z lata i jesieni
jesień wręcza koktajl jeżynowy
czekając na rozkwit prymulek
w chryzantemowym gaju...
















