wiatr cudownie powiewa
liście kwituje
korony drzew słońcem złoci
ludzi cieplej ubiera
w nieomylnej drodze
jak stopniowanie weszło w modę
tak prześwit nieba już widać
do wyobraźni widza
stalowe obłoki górom podobne
kamiennym górom co ogniem wybuchają
przy zachodzącym słońcu tęczę wręczają
częstotliwość mglistej jesieni
nie jedne drzewa jak serca niezłomne
gdy od korzeni tajemnicę skrywają
cudownego życia na ziemi
tak aura jest rajem,prowadzącym do bieli...

















